Telimena bohaterka poematu, była rezydentką w Soplicowie, przeciwieństwem Zosi, była kreowaną właścicielką majątku, sam Sędzia nazywał ją siostrą. Tadeusz nazywał ją Ciocią, choć nie występowało między nimi pokrewieństwo. Telimena była to kobieta dojrzała, która miała ponad trzydzieści lat, uważała siebie za światową damę, była mądra i zdolna do przebiegłych intryg. Nie ulegało wątpliwości, że była kobietą ładną, figura zgrabna, nieco pulchna, włosy czarne, w które wplątywała wstążki. Jej ubiór był lekko przesadzony, gdyż strasznie lubiła liczne ozdoby. Była kobietą, która uwielbiała uwodzić mężczyzn, doskonale jej to wychodzi więc mogła zdobyć niemalże każdego mężczyznę jakie tylko by zechciała. Wychowywała Zosię, i mimo wszystko potrafiła cieszyć się z zaręczyn z Tadeuszem, więc można stwierdzić, że nie była osobą zawistną, choć jej same poszukiwania męża latami kończyły się niczym. W końcu po wielu latach obiecała swoją rękę Rejentowi. Jeśli chodzi o Sędziego Soplicę, był to brat Jacka Soplicy, stryj Tadeusza, oraz właściciel Soplicowa.
Uważany za starego kawalera, opiekun Zosi, był sędzią powiatowym. Uznawany jest za wzorowego ziemianina, szlachcic który przywiązany był do bardzo dawnych obyczajów, tradycji, oraz narodowych ustrojów. W tym poemacie postać Sędziego bez wątpienia uznawana jest za postać surowego strażnika zasad etyki, tradycjonalista. Podkomorzy jest to obywatel, który otoczony jest szacunkiem, był bowiem przyjacielem Sędziego, to on miał wydać werdykt w słynnym sporze o zamek. Żonaty, który posiadał dwie córki Róże i Annę. Wojski tak zwany Hreczecha, był to stary szlachcic, bardzo daleki krewny Sopliców, nie posiadał majątku. W Soplicowie organizował polowania, znał się na nich bardzo dobrze. Był ojcem dwóch córek, patriota, człowiek który był bardzo przywiązany do obyczajów, tradycji.